Wiem, trafiła się kolejna przerwa, z której nie jestem dumna, ale którą w sumie przeczuwałam.
Nowe miejsce, wir nauki, brak aparatu w akademiku i wszystko tak poszło...
Co oczywiście standardowo, jak przy każdej przerwie, nie znaczy, że nie było mnie tu w ogóle.
Co jakiś czas zaglądałam, przeglądałam, wracałam myślami, szukałam inspiracji i w końcu trafiło się coś co spowodowało u mnie błysk myśli "dlaczego, tu już nie działam?, czas wrócić".
Szczerze mówiąc, sprawił to jeden komentarz w poprzedniej notce, który bardzo mile mnie zaskoczył, nie sądziłam, że ktoś może mnie tu "kojarzyć" mimo że jestem tu już 5! lat, a co więcej mnie wyczekiwać, więc jestem w szoku.
Myślę, że przez ten czas nazbierało się trochę rzeczy, które chciałabym wam przekazać, ale chciałam zacząć od początku, czyli od listopadowych zdjęć z Karoliną, którą poznałam właśnie w Lublinie na roku :)
Nie przedłużając już, wstawiam Wam trochę jesiennego jeszcze klimatu, aczkolwiek myślę, że taki jest teraz przez większość roku :)
Myślę, że wiosna i piękna pogoda za pasem, więc już to nie jej oczekuję, ale spokoju, przy wiadomej sytuacji w kraju i na świecie. Wróciłam do swojego rodzinnego miasta, korzystam z wolnego czasu jak się da, skupiam się na swoich rzeczach, na które nie mam czasu w semestrze, ale myślę, że nie jest to czas teraz na sesje w plenerze, staram się ograniczać kontakty i wyjścia, chociaż idzie mi to kiepsko, bo każdego dnia muszę wyjść przynajmniej na godzinę się przewietrzyć (ale przysięgam, że wybieram odludne miejsca). Dlatego właśnie kiedy to wszystko się uspokoi, kiedy będę mogła wrócić na zajęcia i się spotykać ze znajomymi (co myślę, że nie nastanie szybko) chciałabym trochę pobawić się na nowo w fotografa i wpuścić do kadru trochę znajomych twarzy, co więcej może przygotować coś w filmowej formie :) Boję się, tylko, że po powrocie tempo nadrabiania będzie tak szybkie, że nie wyjdę z akademika, ale oby się znalazło te kilka godzin nawet wolnych. W sumie to w tym celu powinnam wziąć się na naukę, za robotę już teraz, żeby potem się ogarnąć jakoś.
Czekam na trochę opinii o zdjęciach, miałam trochę wątpliwości przy świetle i przy kolorystyce, więc jak widzicie niektóre są typowe ciepłe, a niektóre wyglądają inaczej :)
Jak wam mijają dni wolne?
Trzymajcie się ciepło!
Jakby zdjęcia były troszkę jaśniejsze to byłoby idealnie :) Ale ogółnie bardzo fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńA właśnie ja specjalnie przyciemnialam je :D dziękuję!
UsuńJak dla mnie sesja wyszła super. Dziewczyna ze zdjęc jest prześliczna. Ja już sobie postanowiłam że jak to się wszystko ogarnie to planuję przejść się po starówce i centrum miasta. Bo ile można ? Rodzina rodziną ale kontakt ze znajomymi jest niezbędny. No i oczywiście sama nie wiem jak będzie ze studiami bo uczelnia nie wprowadziła e-lerningu także może być ciekawie...
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Moja uczelnia też tak średnio to nadal wprowadzila :D już chciałabym się zobaczyć ze znajomymi mega
UsuńBardzo ładne światełko :)
OdpowiedzUsuńA no właśnie udało się takie zlapac, niczym gold hour
UsuńSuper zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Dziękuję 😍
UsuńSuper, że wróciłaś:-))
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się trzecie zdjęcie od dołu.. ;)
Pozdrawiam!
Blog
Również pozdraeiam
UsuńPiękne zdjęcia! Podoba mi się ich klimat
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńZ takiego słoneczka to obowiązkowo trzeba było skorzystać. Z całej sesji najbardziej podobają mi się te ostatnie zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Mada
https://maaddami.blogspot.com/
Tak, to była jedna z lepszych jesiennych aur :D
UsuńWspaniałe zdjęcia, bardzo ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńhttps://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/
Ehh, nie ja, ale dzięki
Usuńsuper zdjęcia i piękny klimat :) więcej takich postów ze zdjęciami bo świetnie Ci wychodzą.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
zapraszam :D
https://gabrielakita.blogspot.com/
Dziękuję! Jeżeli pozbieram modeli to na pewno będzie tu coś jeszcze :)
UsuńWow, niezwykle klimatyczne i piękne zdjęcia! Sama chętnie wybrałabym się na taką sesję :D
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
UsuńSesja wyszła cudownie, klimatycznie. Gdy skończy się ten wirus (chodź nie zapowiada się za szybko) to będę musiała wybrać się na sesję :)
OdpowiedzUsuńTeż planuję :)
Usuń❤️
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, cudownie padające promienie słońca sprawiają, że fotografie zdają się być ciepłe, rozgrzewające, pełne pozytywnych emocji! Miło na nie spoglądać, gdy za oknem taka szara pogoda, od razu robi się cieplej na serduszku! Cała sesja jest bardzo udana i bardzo inspirująca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Ayuna
Właśnie, te oromienie dużo robią :)
UsuńJakie piękne, klimatyczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://jyylii.blogspot.com/
Dziękuję ♥️
UsuńNaprawdę świetne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńTeż odczuwam brak aparatu a akademiku, ale na szczęście wracam co weekend do domu, więc wtedy udawało mi się znaleźć czas na zdjęcia.
myslizglowywylatujace.blogspot.com/
No właśnie, ja wracam tak co 3-4 tygodnie i zwykle nie zdążam iść na te zdjęcia bo jeszcze trzeba się uczyć, więc go zabieram teraz zawsze że soba
UsuńPiękne zdjęcia! Patrzę na nie i czuję taki spokój... Przyjemny klimacik :)
OdpowiedzUsuńCieszę się *.*
UsuńOstatnie zdjęcie jest cudne! :) Lubię sesje plenerowe.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka!
Pozdrawiam, Werka
jelonkowa.blogspot.com
Również uwielbiam takie plenerowe :)
Usuńbardzo przyjemny klimat zdjec i to rozmazane tlo ahh
OdpowiedzUsuńnnowakowska.blogspot.com
Kwestia lepszego aparatu i ustawieniu dobrych parametrow i tło się rozmazuje :D
Usuńale piękny klimat na zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuńWłasnie, to ma wielkie znaczenie :)
UsuńDziekuje
OdpowiedzUsuń