niedziela, 1 maja 2016

Come back. What about planning?

Kolejna,tym razem prawie miesięczna przerwa.
Czuje się tutaj jak nowa osoba. Jakbym zaczynała od początku. A mówi się- początki zawsze trudne.
Właśnie tak czuję się pisząc dzisiejszy post.

Jestem pewna, że większość z Was już kompletnie zapomniała o moim blogu.
Nie chciałam go  opuszczać  na aż tak długi czas.
Spowodowane to było przypadkowo, chociaż po prostu pechem.




Myślę, że przez czas mojej nieobecności wiele się wydarzyło.
Chciałabym więc opisać, jak to było i co się działo.

Zacznę od tego, że dodawałam posty coraz rzadziej z powodu nauki w związku ze zbliżającymi się egzaminami. To własnie na tym chciałam się najbardziej skupić.

Cześć humanistyczna i  angielski poszły mi tak jak chciałam, ale test przyrodniczy już gorzej.
Pytania były trudne, ale nie aż tak bardzo, ale w połowie egzaminu już moim umysłem rządził stres, nie panowałam co robię, czy też co zaznaczam.
A akurat chciałabym iść do liceum o profilu przyrodniczym. No nic, czasu nie cofnę, mam nadzieję, że mi się uda dostać, tam gdzie bym chciała.


Przed samymi egzaminami odpuszczałam naukę, więc jak najbardziej miałam czas na bloga.
Niestety nie miałam w zapasie wielu zdjęć, było mega zimno, a mi bardzo zależało na zdrowiu.
To nie była jedyna przeszkoda, po prostu odzwyczaiłam się od pisania, jakoś nie miałam na to siły i ochoty. No i odkładałam to dalej.

Aż wreszcie nadszedł dzień, kiedy naprawdę miałam ochotę coś tu dodać. Pech chciał, że własnie wtedy zepsuł mi się komputer ( usunął mi się cały system, wspaniale, jestem zdolna :')) Dopiero dzisiaj po 6 godzinach bratu udało się wszystko ogarnąć, no i więc piszę.
Szczerze, nie mogłam się doczekać tego momentu, bo bardzo brakowało mi tego moje małego zakątku w internecie.


Odchodząc już od tego, muszę przyznać, że nauczyło mnie to przede wszystkim, iż nie zawsze jest jak planuję i chcę.
Naprawdę miałam ostatnio wiele planów do zrealizowania. Udało mi się niewiele.
W pewnym  momencie zastanawiałam się nad usunięciem, czy zawieszeniem bloga. Myślałam, że zawsze będzie coś wychodziło i wreszcie zawitam tu dopiero w wakacje.

Ale wszystko ( jak dotąd) się udało, wracam z nową energią , wielką chęcią oraz motywacją pełna wielu  nowych pomysłów :)


Pisaliście w tym roku egzaminy gimnazjalne? Jak Wam poszło?
Mieliście sytuację podobną do mojej, choćby z blogiem?
Jak jest u Was z tymi planami?









31 komentarzy:

  1. Ja tez pisałam egzaminy w tym roku. Angielski i polski tez wyszły mi najlepiej, najgorzej matematyka. Ale w sumie chcę iść do klasy humanistycznej więc na co mi matma, haha
    Pozdrawiam!
    Mój blog-klik ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostanie zdjęcie mi się podoba bardzo.
    Miło się czytało. Udanej Majówki życzę i zapraszam do mnie w wolnej chwili.
    http://nicole-500.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pisałam akurat egzaminy 2 lata temu i poszły mi naprawdę dobrze, stres był niepotrzebny :) Mam nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie po Twojej myśli i nie znikniesz na kolejny miesiąc. Udanej majówki :)
    PS. Uwielbiam Twojego bloga
    Pozdrawiam x

    Mój blog-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie rób więcej takich przerw bo blogowanie świetnie ci wychodzi i miło czyta się twoje posty :* Dobrze że już koniec takiej przerwy

    wiktoriakarnecka.blogspot.com <-- Klik

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę, aby wyniki egzaminów były pomyślne! :)) Podobają mi się te zdjęcia :D

    podpurpurowymkocem.blogspot.com
    podpurpurowymkocem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja egzaminy mam w przyszłym roku :)
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja egzaminy miałam rok temu :P Czasami takie przerwy są dobre:)
    mój blog, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń
  8. Przerwy czasem są dobre!:)
    zyciowyitroszkudziwnyblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. W zupełności Cię rozumiem jeśli chodzi o zimno na dworze! A co do testów to one jeszcze przede mną. Oby z części przyrodniczej poszło Ci jak najlepiej! Trzymam kciuki abyś dostała się tak gdzie chcesz, bo sama pragnę dostać się do wymarzonego gimnazjum.
    Littleredcherrysmile click

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie potrafię radzić sobie ze stresem ;/
    pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx

    OdpowiedzUsuń
  11. opuszczanie bloga nigdy nie jest dobre.. Jeśli to Twoja prawdziwa pasja, to wrócisz tu i wszystko zmienisz.

    http://aaleksm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie że już coś napisałaś :)

    OFFICIAL PATTY (klik)

    OdpowiedzUsuń
  13. czasem każdemu perzydaje się przerwa od blogowania
    mam nadzieję, że nie zostawisz już nas aż na tak długo :)
    śliczne zdjęcia <3
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przejmuj się testami, jeszcze możesz być pozytywnie zaskoczona ich wynikiem. :)

    Zapraszam do mnie!
    Mogłabym też prosić o kilka kliknięć w nowym poście? Oczywiście, jeśli coś Ci się spodoba. :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  15. Obyś dostała się tam gdzie chcesz ;D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Z blogiem miałam tak już nie raz, ale nie umialabym się odzywyczaic od niego. to jednak nasz prywatny zakatek w internecie, masz drugi świat.
    a co do egzaminow się nie przejmuj, też poszły mi nie tak jak chciałam i akurat przyrodniczy poszedł mi okropnie a chciałam iść na profil bio chem. ale zlozylam tam papiery i jestem w świetnej szkole więc mam nadzieję ze tobie też się uda ;)
    frydrychmartyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładne zdjęcia! Fajnie, że powróciłaś do blogowania i życzę dużo wytrwałości.
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja również pisałam w tym roku testy gimnazjalne!
    Najsłabiej poszła mi matematyka.
    Cudowne zdjęcia! :)
    z-pasja-w-obiektywie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładne ładne zdjęcia;)

    http://szanujwspomnienia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Uff ja na szczęście gimnazjalny mam juz za sobą! Widze własnie, że dużo blogerek robi sobie teraz wolne, mnie np ta pogoda dobija i nic mi sie nei chce :/... Śliczne zdjęcia ;)

    Zapraszam do siebie ;) -> nowy post!
    MÓJ BLOG-KLIIK

    OdpowiedzUsuń
  21. Twoi prawdziwi czytelnicy po prostu to zrozumieją. :)

    http://aaleksm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia :)
    https://aleksisaliss.blogspot.com/
    PS: Odpowiadam na obserwacje i komentarze

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne fotki, a co do bloga to czasem lepiej zrobić sobie przerwę, a poza tym egzaminy i nauka są jednak zawsze ważniejsze.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ładne zdjęcia,a przerwa czasem musi być. ;)
    tzanetat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak ślicznie :* :*
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwsze zdjęcie jest super klimatyczne, bardzo mi się podoba :D Też pisałam egzaminy i część przyrodnicza poszła mi najsłabiej. Trzymam kciuki za dostanie się do wybranej szkoły ;)

    martynakrysinska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Najgorsze są właśnie momenty, gdy się chce poświęcić blogu w 100% a tu złośliwość rzeczy martywch nas dopada :/
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  28. Na pewno uda Ci się dostać na wymarzony profil! ;)

    pozdrawiam, it's Nel (klik) :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Na pewno egzaminy poszły Ci wyśmienicie. Super zdjęcia :D
    olusiek-blog.blogspot.com- klik!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia