Ostatnie lekcje przed wyciągnięciem nowego kalendarza

Hej wszystkim!
Miał być miły wstęp, ale nie wiecie, jaki smutek mi zagościł klikając "nowy post", tak daawno tego nie robiłam..
Tak właśnie wyszło, że wracam zamieszczając ostatni post w tym roku. Chyba nie ma sensu tłumaczenie sytuacji, jeśli sami piszecie, wiecie jak to z tym bywa. Nic.. nic... nic i nagle z dnia na dzień, z godziny na godzinę włącza się alarm, że trzeba w końcu znów pisać o tym co się w nas nosi.

Myślę, że 31 grudnia jest dniem proszącym o refleksje, podsumowania, czy wspomnienia. Hm, nie na to chcę poświęcić cały ten post. Ale nie chcę tego tak też mijać.
Ponieważ ten rok był naprawdę dobry. Tylko co to oznacza? Że przez 365 dni chodziłam z radością, uśmiechem, wszystko mi się zawsze udawało i ciągle tylko się świetnie bawiłam? Otóż nie, było wiele cięższych chwil, ale znalazłam swoje rozwiązanie na nie, które choć w części przywraca mnie na ziemię (dla tego warto mieć przy sobie zaufanych przyjaciół oraz mieć swoją pasję). Najważniejsze, że zostanie Wam dane to co najważniejsze, czyli zdrowie i resztę przejdziecie sami :)
Jest to dla mnie ważne, ponieważ dokładnie rok temu dodałam post, który nie ocenia pozytywnie czasu przeszłego, a ma nadzieję na lepsze gdyby ktoś był ciekawy (31.12.17)

Co najbardziej zapamiętam z tego roku? Na pewno nowe znajomości, które zagościły u mnie na dłużej niż dzień, czy na więcej niż pisanie na Facebooku, a szybko okazały się być bliskie, tylko pytanie czy rzeczywiście takie były, skoro mało co z nich zostało? Mimo że się nie udało ich zachować to każda mnie czegoś nauczyła oraz wiele pokazała. Zaczęłam dużo inaczej myśleć o otaczającym mnie świecie i o sobie. Właśnie takie coś jest też potrzebne. Nie zapomnę wspólnych chwil ze znajomymi, których było w tym roku wyjątkowo dużo i mam nadzieję, że to się nie zmieni mimo całego cyrku związanego z maturą.
Do takich wydarzeń "wow" zaliczam z pewnością prawo jazdy, samodzielny kilku dniowy wyjazd na wakacje, zdjęcie aparatu na zęby po 2,5 roku, nagrywanie gry na fortepianie na urodziny dla bliskich, czy wyjazd z bratem na jesień w góry. Nie chodzi o chwalenie się, ale takie rzeczy też trzeba wyróżnić. To oznacza, że coś dobrego się dzieje i mamy dowód na to, że coś rzeczywiście wychodzi.

Jakie mam postanowienia na nowy rok? Tym razem nie takie, jak co roku, czyli nie żadne. Mam jedno postanowienie, które rozpocznę w nowym roku, bo po prostu zdałam sobie sprawę z jego potrzeby niedawno. Chciałabym w końcu skupić się na sobie, umieć coś odpuścić dla własnego zdrowia i spokoju. Zacząć dbać o siebie, więcej pić, zdrowiej jeść i wiedzieć, kiedy odpocząć. Nie oszukamy swojego ciała, będzie ono krzyczeć do nas głośniej, aż w końcu zrozumiemy. Silne bóle głowy? Być może twój organizm prosi o sen i wodę.

I w końcu przyszedł czas na konkret tej notki, czyli trochę cytatów dotyczących przeróżnych kwestii życia. Ich źródłem jest albo mój wybuch myśli i moje spostrzeżenia albo Regina Brett, której głos przemówił do mnie i bardzo odnalazł mnie w sobie w te święta :) Kto czytał dwie ostatnie jej książki, nie będzie miał problemu z domyśleniem się, które myśli należą do mnie, a które dopiero je sobie przywłaszczyłam :)

-"Bycie bez winy, bez błędów, bez wyrzutów nie zawsze ułoży wszystko w naszym życiu, czy przepełni je szczęściem. Grzech jest zły, ale to coś nierozłącznego z nami i on ma sens. Musimy się nauczyć żyć z nim oraz wybaczać sobie. Nie tylko spowiedź może nas wyleczyć. Często mogą to zrobić tylko odpowiednie słowa."

-"Książka, muzyka oraz wszystko, to co nazywamy sztuką są łącznikami naszych dusz. To one będą za nas przemawiać i to one będą nas rozumieć oraz czuć. Tu nie chodzi o wymuszanie i ujednolicanie zainteresowań, ale o przyjęcie ich. Pasje będą kluczem do serca. Zbliżajmy się do sztuki osób, które kochamy, a będziemy z nimi naprawdę blisko."

- "Większość z nas nie potrafi przepraszać. Nie przepraszaj za emocje, które odczuwam. Mam do nich prawo i są moje. Przyznaj, czym zawiniłeś i przeproś właśnie za to."

-"Historia każdego z nas jest warta uznania oraz usłyszenia. Nie znamy ciężaru głosu innych ludzi. W takim razie każda osoba powinna mieć prawo wydać swoją własną książkę. Każdy z nas jest równocześnie tajemnicą i arcydziełem człowieka. I w to właśnie będę wierzyć."

-"Przykre jest to, że większość kobiet jest zaskoczona, gdy natknie się na miłość czystą i bezinteresowną. Mając to pod uwagę oblicz sam statystyki moralności w dzisiejszych czasach."

-"Zacząłem myśleć, że wiersze są jak ludzie. Niektórych rozumiesz od razu, a innych nie zrozumiesz nigdy."~Benjamin Alire Saenz

-"Nigdy nie zapomnę uczucia, w którym zrozumiałam istotę życia. Nadeszło ono wraz z momentem utracenia dla mnie wartości rzeczy materialnych. Oczywiście poza książkami."

-"Zawsze chciałam zdefiniować prawdziwie tęsknotę. Ona po prostu pojawia się w naszym życiu, gdy kogoś zaczniemy tracić, będzie krzyczała z naszego serca, a potem ucichnie wraz ze wszystkim innym. Jednak tylko do czasu, kiedy ktoś będzie próbował zająć tamto miejsce. Ewentualnie przyjdzie wraz z muzyką Jamesa Blunta." 

-"Smutne jest odejście w alkohol przy każdej możliwej okazji, a zwłaszcza decydowanie się na niego przesadnie. Rozumiem to jako zagubienie i chęć zapomnienia, chęć wyrwania z siebie najtrudniejszych rzeczy nawet na moment oraz próbę ucieczki od rzeczywistości. Na pewno coś jest nie tak, gdy nieustannie wybieramy utratę władzy i świadomości."

-"Gdy kończy się życie, które wybrałeś, zaczyna się życie, które wybrało ciebie."

- "Wybaczaj wszystkim wszystkie błędy. Trzeba modlić się za nich każdego dnia. Jeśli to dla ciebie za trudne, módl się do Boga, który cię kocha, żeby kochał też ich i pozwolił im stać się lepszymi ludźmi."

-"Jeśli mogłabym cofnąć czas, by usunąć z pamięci wspomnienia, by przestać tęsknić za ludźmi, odrzuciłabym to. Wolę cierpieć na ciągły smutek niż całkowicie przestać czuć. Ten świat potrzebuje emocji i wrażliwości. To oznacza, że jesteśmy ludźmi, a nasze serca wciąż biją."

-" W znajomości bywa tak, że nie zapamiętasz słów drugiej osoby, czy każdej spędzonej chwili. Jednak na zawsze pozostanie z nami to, jak czuliśmy się przy tej osobie."

-" Według prawd, obdarować kogoś miłością i szacunkiem znaczy zawsze być. Według mojej prawdy oznacza to dać mu szansę na zmianę i pracę nad sobą, jeżeli widzimy, że tego potrzebuje. Nie jesteśmy w stanie zrobić tego za kogoś, więc nie róbmy tego. Mimo że to boli, często jedynym sposobem na naukę życia, a może uratowanie go jest zabranie siebie. Niektórzy uczą nas jak kochać, inni jak żyć. Tylko nieliczni jak odchodzić."

-"Goniąc za tym, czego pragniesz, możesz stracić to, czego potrzebujesz."

Właśnie takiego roku 2019 chcę Wam życzyć. Takiego, którego nie będziecie wahać się nazwać dobrym. Takiego, który zapamiętacie z radosnych chwil, ale także smutnych. Takiego, gdzie odnajdziecie siebie, zrozumiecie wiele rzeczy i pod wpływem nich zmienicie się na lepsze. Takiego, w którego kierunku odwracając się, będziecie o nim mówić, wiedząc, że poszliście krok na przód.