Jak planuję spędzić ferie produktywnie, a zarazem odpocząć?

Hej, hej!

Jak się domyślacie moje województwo zaczęło właśnie 2-tygodniową przerwę zimową. Ja, jak to ja, kiedy mam więcej czasu wolnego od razu wstępnie zastanawiam się i robię swoją listę, by tego wszystkiego nie przebimbać i nie robić wszystkiego co potrzebne na ostatnią chwilę. Tym razem nie chcę się rozleniwiać, a potem po powrocie do szkoły mieć problem z odrobieniem lekcji (jak po świętach). Jak jesteście ciekawi jak chciałabym wykorzystać wolny czas to zapraszam J

Wolontariat

Jakoś tydzień temu dołączyłam do wolontariatu  w schronisku dla zwierząt. Pomysł krążył gdzieś już wcześniej, znajomi również się tam udzielają, ale ze względu na utrudniony dojazd został gdzieś z tyłu. Dopiero teraz znów się pojawił i na szczęście wszystko się udało zorganizować. Moja praca polega na wyprowadzaniu psów raz w tygodniu, a z uwagi na to, że kocham zwierzęta, a kilka godzin w soboty mnie nie zbawi  nie robi to dla mnie wielkiego problemu, a daje dużo przyjemności i satysfakcji . Naprawdę świetna sprawa J

Prawko

Właśnie w tym momencie zapisałam się na kurs prawo jazdy.  Nie spodziewałam się, że zdecyduję się na to tak szybko, ale akurat była opcja na uczestnictwo w wykładach  wcześniej niż 3 miesiące przed 18-stką, a zawsze będzie lepiej mieć to już z głowy, tym bardziej, że teraz mam na to czas. Jeżeli zastanawiacie się nad kursem to polecam pomyśleć o takim rozwiązaniu, żeby to wyszło sprawniej.

Nauka

Co to by były za ferie bez prac domowych? Właśnie porozkładałam mniej więcej sobie to wszystko, bo wypracowanie samo się nie napisze, redoksy z chemii same się nie uzupełnią, a „świąteczna” kartka z komórki sama się nie zrobi. Na pewno trochę czasu spędzę w bibliotece nad biologią (idealny czas na nadrobienie notatek i powtarzanie materiału).Muszę też wziąć się za lekturę, co mnie nie zadowala, bo spodziewałam się, że będę miała czas na swoje książki, no ale cóż. W każdym razie to wszystko idzie mi opornie,  rzadko jestem w domu i mam czas, żeby na spokojnie z tym siąść, bo skupiłam się na innych rzeczach.

Fotografia

Na pewno nie zabraknie sesji zdjęciowych i spacerów z aparatem- właśnie teraz jestem po takim. Na pewno pomyślę nad postami i zgromadzę trochę zdjęć, by coś mieć, jeżeli potem będzie z tym trudniej.

Małe porządki w pokoju

Właśnie to zdołałam na tą chwilę zrobić. Dekoracje świąteczne pochować i zastąpić coś nimi, żeby nie było tak pusto, chociaż i tak trochę jest, bo małej błyszczącej choineczki  właściwie nie da się zastąpić. Wykonałam sobie też sama kalendarz ścienny, z czego jestem dumna.

Rozrywka

I to wszystko trzeba połączyć z czymś luźniejszym. Mam nadzieję, że spadnie śnieg i wybiorę się na sanki ( tak mam 7 lat, bo nie liczę tego +10).Tak wzięła mnie ochota na powygłupianie się i poszalenie na górce, zastąpię młodsze osoby, które pewnie w tym czasie przebywają przed komputerem. Na pewno skorzystam z lodowiska i gdzieś indziej będę wyciągać znajomych albo właściwie oni mnie :D

A wy kiedy macie ferie?

Jak chcielibyście je spędzić?