Na drzewach coraz mniej liści, jest o wiele chłodniej (u mnie nawet spadł śnieg), często pada deszcz i szybko się ściemnia.
Taka jest właśnie jesień, każdemu może się podobać ta złota wrześniowa, czy październikowa.
Ale sztuką jest polubić też jej drugą część.
Co może nam w tym pomóc?
Po pierwsze, uważam, że każda pora roku jest wyjątkowa i niesie ze sobą wiele pozytywnych rzeczy.
Późna jesień kojarzy mi się z taką ciszą , odpoczynkiem.
W lato kiedy wracałam ze szkoły i widziałam słońce to i tak zawsze znalazłam czas po szkole, żeby gdzieś wyjść. Lubiłam być zabiegana i w ruchu.
Teraz moim ulubionym zajęciem jest oglądanie filmów, leżenie pod kocem, spanie, czy picie kawy i herbaty, Zupełnie inna rutyna, a też przyjemna.
Czyli stawiam po prostu na więcej nic nie robienia, co w pewnym momencie potrzebuje każdy.
Co widzę pozytywnego oprócz tego? Lubię jak pada, jest zimno,wieje silny wiatr, a ja jestem przy oknie w tym momencie w ciepłym pokoju i się przyglądam pogodzie z tej drugiej strony.
Niskie ciśnienie i stałe zachmurzenie powoduje u mnie częste bóle głowy i złe samopoczucie. A z kolei to daje mi wymówkę na odpuszczanie sobie czasem niektórych obowiązków.
Podobają mi się też krajobrazy. Może jestem dziwna, ale inspiruje mnie tez widok nocy, księżyca i drzewa z gołymi gałęziami. Mimo zimna, mam czasem potrzebę wyjścia z domu i przyglądania się wszystkiemu :D Nie warto zamulać cały czas i rezygnować z przeróżnych rzeczy. Aktywna jesień też jest fajna :)
Prawda jest taka, że przeglądając zdjęcia jesiennych inspiracji widzimy grube skarpety, kawę, filmy, książki. Ściema. Nie mamy tak naprawdę wiele czasu na spędzenie jesiennego wieczorku w taki sposób. Ale warto właśnie ten czas znajdować i rekompensować sobie swoją pracę.
Zadbaj o dobry nastrój, zmień coś! Być może tym, co poprawi twój stan będzie zmiana stylu, odświeżenie szafy? Lub zaopatrzenie się w nowe dekoracje do pokoju, np. świeczek, czy innych dodatków.
Co do spraw bardziej blogowych, to szybkie ściemnianie się, czy deszcz nie pomagają w zrobieniu idealnej sesji zdjęciowej, ale już zrobione zdjęcia dają taki oryginalny, mroczny charakter, co też wygląda ciekawie.
Czasem, rzeczywiście trudno się cieszyć z obecnej pogody, ale fakt jest taki, że do grudnia ( o ile będzie śnieg na święta) będziemy musieli z tym wytrzymać. Dlatego warto szukać jakiś zalet. Myślę, że to pomoże w przetrwaniu tych cięższych dni oraz może zmieni nasze nastawienie :)
A czy Wy lubicie jesień?
Jakie macie nastawienie do tej pory roku?
Jak radzicie sobie z cięższymi dniami związanymi z późną jesienią?
Great post! Beautiful photos!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? Follow me in blog and in Google+ and I'll follow you back!
www.recklessdiary.ru
Ja na przykład wolę zimno od ciepła, więc lubię chodzić na spacery jak jest zimno :) Jesieni takiej typowo Polskiej nie lubię. Aktualnie jestem w USA i tą tutaj jesień lubię. Jest śliczna!
OdpowiedzUsuńZapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Love your look! :)
OdpowiedzUsuńSaw your blog and thought if you would like to follow each other? Follow me and I'll follow back asap. Let me know what you think. I'd love to hear something from you! :)
www.cielofernando.com
FACEBOOK | INSTAGRAM
Ja bardzo zazdroszczę Ci śniegu ! Też chciałabym leżeć sobie pod kocykiem oglądając filmy, ale u mnie jest to bardziej skomplikowane, ponieważ cały czas muszę szykować coś do szkoły. Ostatnio nawet, okazało się że jestem zapisana na konkurs :D Jest on mega trudny, a przynajmniej tak mi się wydaje :D Pięknie wyglądasz na tych zdjęciach. Bardzo klimatyczne miejsca :)
OdpowiedzUsuń/ Zapraszam na mój blog / Odwiedzam każdy blog zostawiony w komentarzu :)
Masz rację wielu ludzi uważa jesień za czas, który jakby można przespać, gdyż jest ta monotonia, zla pogoda. To nas zniecheca, a niedobrze;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: by Arek
Także uwielbiam widok nocy<3 Cudowne zdjęcia, lubię ten jesienny klimat, ale z moim nastrojem bywa różnie.
OdpowiedzUsuńhttp://xartday.blogspot.com
Bardzo nie lubię jesieni! Staram się z całych sił by jakoś sobie ją umilić. Piękny szal i cudowne zdjęcia !:*
OdpowiedzUsuńhttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
Ja nigdy nie lubiłam jesieni, ale w tym roku jakoś się do niej przekonałam. Chociaż brakuje mi spędzania czasu na dworze, bez zmarzniętych rak i później chorowania :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ #Smile
Nasz blog - klik
Ja chyba przez ostatnie 2 lata bardzo lubiłam listopad, na prawdę podobał mi się ten klimat :) w tym roku szczerze mówiąc nie zdążyłam tego ocenić z powodu śniegu który sprawia, że czuję się jak w grudniu lub styczniu a nie listopadzie :D
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
patrząc na Twoje zdjęcia to już kocham jesień :)
OdpowiedzUsuńudana sesja :)
http://kaarollkaa.blogspot.com/
Nie lubie jesieni jest depresyjna
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia :)
rilseee.blogspot.com
Nie lubię jesieni. Ta pora roku jest dla mnie najgorsza. Poza krajobrazami nie widze nic w pozytywnego :D Bardzo ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Super zdjęcia! Tą porę roku trzeba po prostu zaakceptować i wyciągnąć z niej wszystko co najlepsze. Krajobrazy są naprawdę niesamowite!
OdpowiedzUsuńzapraszam :)!
http://missmecenaska.blogspot.com/
Ja akurat bardzo lubię jesień, chociaż przeszkadzają mi te krótkie dni.
OdpowiedzUsuńMIKOLAJKULICKI.BLOGSPOT.COM-KLIK!
Ja nawet lubię jesień, jednak jakoś zawsze o tej porze roku humor niekoniecznie mi dopisuje ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Mimo wszystko chyba nie polubię jesieni. Liście wyglądają pięknie, ale tylko przez jakiś czas. Zimno, szybko robi się ciemno, pada - taka pogoda totalnie mnie dołuje!
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
ładna stylizacja :) jednak jesieni nie lubię za za deszcze, zimno i słotę
OdpowiedzUsuńhttp://gabrielakita.blogspot.com
Dla mnie listopad jest najbardziej depresyjnym miesiącem, pogoda nas nie oszczędza. Jednak warto stawać przeciwko temu i walczyć o swoje szczęście i dobry nastrój nawet w jesieni :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: KLIK
Ja za jesienią nie przepadam, zawsze w tym okresie miałam jakieś problemy czy to psychiczne czy też nie (depresja etc) więc nie wspominam tego dobrze. Oprócz tego jest deszczowo, zimno więc zupełnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńhttp://uglyographyy.blogspot.com/
Nigdy nie polubie jesieni, ale uwielbiam te bordowe kolorki i cieple sweterki♥
OdpowiedzUsuńBuziaki xx ZYCIEDLAPASJI.BLOGSPOT.COM
Lubię jesień w jej początkowej fazie, później już niekoniecznie :D Piękne zdjęcia. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Uwielbiam jesień, ale niestety już się kończy. Jakby się tak głębiej zastanowić to chyba jednak jesień jest fajna jedynie przez 2 tygodnie! Zima nadchodzi, uwaga!
OdpowiedzUsuńhttp://shizuko-ai.blogspot.com/
Na Pomorzu też już spadł śnieg i to już trochę czasu temu. Ale ostatnio zdarzają się pewne przejaśnienia i było nawet ok. 10 stopni Celsjusza. xd Ogółem za jesienią jak i również za zimą za bardzo nie przepadam. Dla mnie lato zawsze będzie faworytem. ;D Gdy jest ciepło i widzisz promienie słoneczne, to aż nie chce się siedzieć w domu, od razu zyskuje się też swoistą energię. ;)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia wyszły bardzo ładnie. Ciekawa sceneria. :)
Pozdrawiam!
unambitious33.blogspot.com
Jesień to faktycznie idealna pora na nic nie robienie. Człowiek musi odpocząć po wakacjach ;D A siedzenie w domu, gdy za oknem szaro buro to najpiękniejsze co może być. Dopiero wtedy czuje się ten klimat i spokój.
OdpowiedzUsuńmagdalens-blog.blogspot.com
Lubię jesień ze względu na mieniące się w kolorach liście ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia! Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Ja średnio przepadam za jesienią. :) Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Awesome outfit! *-* Great blog! I'm following you! Follow back? <3
OdpowiedzUsuńKisses
http://omundodajesse.blogspot.pt
Dla mnie listopad to po prostu koszmar. Nie cierpię jaj pada, wieje, szybko si ściemnia. Mnie to po prostu irytuje, bo kompletnie nie mogę sie skupić i zmotywować do roboty. W taką pogodę łapię depreche i najchętniej nie wychodziła bym z domu. To nie jest pora roku idealna dla mnie. Poza tym - współczuję bólów głowy, mam to samo😞
OdpowiedzUsuńDla mnie listopad to po prostu koszmar. Nie cierpię jaj pada, wieje, szybko si ściemnia. Mnie to po prostu irytuje, bo kompletnie nie mogę sie skupić i zmotywować do roboty. W taką pogodę łapię depreche i najchętniej nie wychodziła bym z domu. To nie jest pora roku idealna dla mnie. Poza tym - współczuję bólów głowy, mam to samo😞
OdpowiedzUsuń